Nie przegap
Strona główna » Tato » Jakie badania stosowane są w diagnostyce chrapania?

Jakie badania stosowane są w diagnostyce chrapania?

Chrapanie to dla wielu osób bardzo uciążliwa dolegliwość. Z jednej strony, może być ono przyczyną chronicznego niewyspania, z drugiej – często bywa objawem obturacyjnego bezdechu sennego, powodującego nadciśnienie, niedotlenienie mózgu lub nawet zawał. Przed rozpoczęciem terapii chrapania u każdego pacjenta konieczna jest szczegółowa diagnostyka, w skład której wchodzi m.in. badanie laryngologiczne, rynomanometria oraz tomografia komputerowa 3D.
Według danych CBOS-u, chrapanie to problem około 13 mln Polaków, w tym nawet 80% mężczyzn po 40. roku życia. Fizjologiczną przyczyną tego problemu jest istnienie przeszkód dla swobodnego przepływu powietrza przez tylną część jamy ustnej i nosa. – Samo chrapanie nie jest chorobą. To odgłos towarzyszący oddychaniu. Jak dochodzi do chrapania? Podczas snu gardło się zwęża, a wiotkie ściany górnych dróg oddechowych drgają wprawiane w ruch przez przepływające powietrze. Chrapiący ma otwarte usta i wydaje często donośne dźwięki. U niektórych chrapiących droga przepływu powietrza może zostać całkowicie zamknięta. Człowiek przestaje wtedy chrapać, ale i oddychać przez kilka sekund. Tę chwilę nazywamy bezdechem sennym, który prowadzi do przewlekłego niedotlenienia organizmu, co może mieć niebezpieczne konsekwencje zdrowotne – powiedział serwisowi poradnikzdrowie.pl dr Krzysztof Byśkiniewicz z Centrum Medycznego Dantex-Med w Warszawie (więcej klinik: www.tourmedica.pl/kliniki/leczenia-chrapania-i-bezdechu-sennego ). Chrapaniu sprzyja m.in. nadwaga, powiększenie migdałków, głęboki zgryz czy picie alkoholu przed snem.

Na czym polega diagnostyka chrapania?

Współczesna medycyna zna wiele skutecznych sposobów leczenia chrapania. Każda terapia musi jednak zostać poprzedzona szczegółową diagnostyką, która pomaga ustalić przyczyny chrapania oraz dobrać najlepsze dla konkretnego pacjenta metody leczenia. Podstawą diagnostyki jest badanie laryngologiczne z wykorzystaniem endoskopu, czyli cienkiej rurki zakończonej miniaturową kamerą. Lekarz wprowadza ją do gardła pacjenta, dzięki czemu może dokładnie obejrzeć znajdujące się tam narządy. Nagranie z kamery jest rejestrowane na komputerze, przez co lekarz ma możliwość odtworzenia filmu w każdym momencie bez konieczności powtarzania badania.
W skład diagnostyki chrapania wchodzi również tomografia komputerowa 3D, pozwalająca na ocenę morfologii tkanek. Badanie to jest krótkie, bezbolesne i nieinwazyjne dla pacjenta. Dzięki tomografii komputerowej często uzyskuje się obrazy nieprawidłowości anatomicznych, mogących być przyczyną chrapania, takich jak powiększenie migdałków, krzywa przegroda nosowa, zbyt duże podniebienie lub język. Co prawda podczas tomografii komputerowej wykorzystuje się promieniowanie rentgenowskie, ale jego dawki są tak niskie, że nie stanowią większego zagrożenia dla pacjenta.
Jedną z najnowocześniejszych metod diagnostycznych chrapania jest rynomanometria, czyli badanie oceniające stan drożności przewodów nosowych. Polega ono na komputerowym pomiarze ciśnienia w jamie nosowej w trakcie dmuchania w specjalne rurki umiejscowione w nosie. Rynomanometria pozwala lekarzowi ocenić, czy wydmuchiwane przez nos powietrze nie napotyka oporu. Niedrożność jamy nosowej może wynikać np. z nieprawidłowości anatomicznych, takich jak krzywa przegroda nosowa lub chorób błony śluzowej, takich jak choćby alergiczny nieżyt nosa.
Domowym uzupełnieniem diagnostyki chrapania jest badanie aponografem. Aponograf to nowoczesne urządzenie, które pacjent zakłada na noc. W tym czasie monitoruje ono jego stan, m.in. ilość spłyconych oddechów i momentów bezdechu na godzinę, pracę serca, głośność chrapania oraz pozycję, w której akurat śpi pacjent. Dzięki wynikom obserwacji, lekarz może stwierdzić, czy przyczyna chrapania ma podłoże laryngologiczne, związane z otyłością czy jeszcze inne. Jeżeli powodem chrapania są kłopoty laryngologiczne urządzenie pomaga określić, czy mają one związek z górnymi czy dolnymi drogami oddechowymi. To z kolei umożliwia dobranie odpowiednich metod leczenia.